Internetowe rozgłośnie radiowe
W każdym cywilizowanym państwie, a za takie uważamy nasz kraj, aby powstała rozgłośnia radiowa, trzeba mieć przede wszystkim stosowne do tego zezwolenie. Kosztuje ono bardzo duże pieniądze a samo wyposażenie rozgłośni w niezbędny do prowadzenia emisji sprzęt, to sumy rzędu kilku milionów złotych. Nic dziwnego, że nie każdy sobie może pozwolić na taki luksus i prowadzić własną stację. W Polsce jeszcze nie zanotowano takiego przypadku, przynajmniej legalnie. Jednakże przy odrobinie zaparcia w tym co się robi i cierpliwości, w połączeniu z dobrym pomysłem i można stworzyć własne radio. Z tą różnicą, ze będzie działało w sieci internetowej i można będzie je słuchać w komputerze. Dziś polskojęzycznych rozgłośni internetowych działa w sieci ponad osiem tysięcy i co miesiąc przybywa następne sto. Profile tych rozgłośni są przeróżne i dotyczą albo jakiegoś typu puszczanej piosenki, albo prowadzeni audycji z jakiejś dziedziny. Nie brakuje także profesjonalnych stacji, które na początku działały na komputerze właściciela i były tylko przygodą młodego radiowca. Z biegiem lat przerodziły się w niezły biznes, bowiem reklamy docierające do tysięcy słuchaczy są warte miliony dolarów. Rocznie w ten sposób zarabia się ponad miliard dolarów. O wielkości biznesu radiowego w internecie niech świadczy fakt, że niedawno sprzedano taką rozgłośnię, która była największą tego typu w Norwegii, za przeszło dwadzieścia milionów dolarów. Codziennie słuchało jej ponad sto tysięcy osób, głównie w Oslo i południowych miastach tego kraju. Inwestor zapowiedział, że suma ta powinna mu się zwrócić za najwyżej trzy lata i zapewne dopnie tego celu, bowiem rocznie z reklam ma dochody rzędu ośmiu milionów dolarów.