Kredyt gwarancją bycia
Dzisiaj to pieniądze w głównej mierze decydują o naszym szczęściu. Kiedy je zarabiamy, i to w nie małych ilościach, wtedy możemy pozwolić sobie na jakiekolwiek przyjemności, takie drobne nawet jak wizyta w kinie czy kupno dobrej książki, aż po te bardziej wygórowane, jak chociażby zagraniczne podróże. Najgorsza sytuacja ma jednak miejsce wtedy, kiedy przyzwyczajeni do życia w jakimś tam określonym standardzie nagle stwierdzamy, że jest to jednak jeszcze za mało, albo, co gorsza, kiedy nagle pracę tracimy. Wtedy, nie mając oczywiście oszczędności, bo i jak je zdobyć, załamujemy się. Jedynym rozwiązaniem, jakie zaczynamy wtedy dostrzegać są kredyty. To one gwarantują nam zastrzyk gotówki. Oczywiście korzystając z tego typu finansowych bankowych usług w znakomitej większości przypadków mamy świadomość, albo może raczej nadzieję, że już niedługo znów wszystko wróci na swoją drogę i bez problemu zwrócimy zapożyczone należności. Wtedy kredyt staje się czymś oczywistym, czymś nie do zastąpienia czymkolwiek innym , jedynym wręcz rozwiązaniem by nieustannie cieszyć się z egzystowania. Jakież to smutne, jeśliby się tak temu dokładniej przyjrzeć – pieniądze gwarantujące szczęście. A gdzie miłość, atmosfera rodzinności, wspólnej radości? Kredyt nam z całą pewnością tego wszystkiego nie zastąpi.