Pieniądze rządzą światem
Czasem oglądając wieczorne informacje przedstawiające wydarzenia na temat najnowszych wieści z kraju i ze świata wręcz łapiemy się za głowę. Niektórych rzeczy przecież nie da się zrozumieć na ludzki rozum zwłaszcza, jeśli chodzi w nich o pieniądze. Często słyszymy jakieś astronomiczne kwoty, a to dotyczące najnowszych inwestycji, a to dziur budżetowych, ciągle tylko te pieniądze i pieniądze, jakby ten świat zależał tylko i wyłącznie od nich. Czyżby? Nie wiadomo co o tym wszystkim myśleć, nie da się ukryć, że niemożliwe jest wręcz obejrzenie kolejnego wydania serwisu informacyjnego bez ani jednej wiadomości dotyczącej właśnie sfery gospodarki, inwestycji, zadłużeń, brania kredytów. Przecież chcąc nie chcąc, wszystko na dobrą sprawę związane jest z pieniędzmi, a ściślej mówiąc, najczęściej z ich brakiem. Bo to przecież oczywiste, że jakby nie było, pieniędzy i tak zawsze brakuje. Ceny rosną, nie tylko paliwa, ale i te produktów codziennego użytku, a podwyżek mimo usilnych strajków i starań ciągle brak. Wręcz przeciwnie, stale tylko zwolnienia, cięcia ze względu na zły stan finansowy danej firmy. Jak długo tak jeszcze? Małe dziecko, całkiem szczerze i obiektywnie najchętniej odpowiedziałoby, czemu za to nie można dodrukować trochę więcej tych pieniążków, tak tylko po to, by opłacić te wszystkie zadłużenia, by żyło się zwyczajnie lepiej… No właśnie.