Portale zakupów grupowych
Na ulicach większych miast, zarówno jak i w gazetach, czasopismach a już na pewno na wielu stronach internetowych, można się natknąć od jakiegoś czasu na ogłoszenia reklamujące portal zakupów grupowych. Jest to najnowsza moda jaka do nas przyszła z Zachodu, a dokładniej z Wielkiej Brytanii, gdzie się zrodziła ponad pięć lat temu. Cała sprawa wygląda nadzwyczaj prosto. Sklepy, warsztaty czy osoby wykonujące jakąś pracę mogą zaoferować w tym portalu swoje towary czy usługi, przy zastosowaniu jednocześnie rabatu lub upustu cenowego. Może on obowiązywać albo przez jakiś określony odcinek czasu albo na limitowaną ilość. Ma to nakłonić klientów do jak najszybszego zdecydowania się na zawarcie transakcji, dzięki czemu może skorzystać z promocji. A jest o co walczyć, bowiem czasami obniżki sięgają nawet osiemdziesięciu procent ceny wyjściowej. Portal wkroczył do Polski w zeszłym roku i szybko zdobywa popularność. Codziennie korzysta z ich usług prawie pięćdziesiąt tysięcy rodaków i liczba ta nieustannie wzrasta. Obroty portalu zakupów grupowych przekraczają miliarda złotych rocznie. Działalność tej strony jest znana w osiemnastu krajach, gdzie zdobywa równie duże grono użytkowników. Jesteśmy świadkami narodzin handlu społecznościowego, którego siłą jest masowe wystąpienie we wspólnej sprawie. Klienci są w tym przypadku tak wielkim gronem a przez to mają potencjał, ze druga strona decyduje się na zmniejszenie własnego zysku, licząc, że nadrobi to przez duża ilość zawartych transakcji. Czas pokaże, czy tak się stanie naprawdę i czy za dwa lub trzy lata taka forma zdominuje rynek na świecie.