Pucybuta do potentata finansowego
Historia pamięta o takich wielkich osobistościach, które swoją karierę rozpoczynały od czyszczenia butów na ulicach miast, bądź od roznoszenia gazet. Angażując się w biznes internetowy sytuacja bardzo często opiera się na podobnej zasadzie. Nie mamy niczego, lokalu na prowadzenie działalności, funduszy na upowszechnianie tradycyjnej reklamy. Jedynym majątkiem jest pomysł. Koncept, który wyrósł w naszej wyobraźni i nie pozwala umknąć marzeniom o wielkim sukcesie. Zaczynamy od niczego. Biznes internetowy zaczyna się rozwijać. Coraz więcej internautów dostrzega naszą obecność sieci. Nawiązujemy nowe kontakty, pojawiają się linki informujące o naszej działalności. Marzenia powoli i systematycznie zaczynają się spełniać. Sukces jednak nie przychodzi od razu. Nasze doświadczenie i umiejętności posługiwania się narzędziami internetowymi powoli nabierają właściwego znaczenia. Ciężka praca, samozaparcie i hart ducha każdego dnia pobudzają nas do działania. Z każdym miesiącem osiągamy coraz lepszą pozycje na rynku portali internetowych. Tak rodzi się kolejny udany biznes w Internecie. Sukces i marzenia są wynikiem wspólnego działania. Nieograniczona żadnymi barierami przestrzeń wirtualnego świata jest doskonałym miejscem na egzystowanie na trudnym i skomplikowanym rynku, gdzie rządzą silne prawa ekonomii i zasada, kto silniejszy ten lepszy. W biznesie pozostają najsilniejsi i najwytrwalsi, gdy choć na chwilę zgubisz się rynek cię pochłonie.