Sposoby na bezpieczniejsze inwestowanie
Inwestycje na giełdzie wiążą się zawsze z ryzykiem, ale są sposoby, by zmniejszyć straty związane z niespodziewanymi spadkami. Przede wszystkim należy inwestować pieniądze w różnorodne instrumenty finansowe, nie wykładać wszystkich środków na inwestycje giełdowe. Specjaliści radzą, by giełdowi debiutanci nie inwestowali na giełdzie więcej niż 30 proc. zgromadzonych przez siebie środków. Pozostałą kwotę można ulokować np. w nieruchomościach, obligacjach skarbu państwa czy na bankowej lokacie. To pozwoli uratować część środków w przypadku giełdowego krachu. Spółki, w które inwestuje dana osoba na giełdzie, nie powinny należeć do jednego sektora, np. chemicznego czy budowlanego, gdyż kryzys w danej branży dotknie ich wszystkich. Oczywiście nie da się przewidzieć, które branże na pewno zapewnią inwestorowi w przyszłości kilku-czy kilkunastoprocentowy zysk. Trzeba samemu ocenić ryzyko i śledzić rozwój danej branży, by móc się w odpowiednim momencie wycofać. Warto również pamiętać, by spółki, w które inwestuje się pieniądze, były zróżnicowane pod względem wielkości, co także może przyczynić się do zminimalizowania strat, w przypadku gdy np. tendencję wzrostową będą miały tylko spółki giganty, lub, wręcz przeciwnie, małe firmy. Przyjmuje się, że dwie spółki, w które dana osoba inwestuje na giełdzie, powinny pochodzić z sektora w miarę odpornego na wstrząsy, np. telekomunikacyjnego czy energetycznego.